BOINC-POLAND - Trochę Historii
   
MENU
  Strona Startowa
  Trochę Historii
  Zasady Działania BOINC
  Jak Zacząć
  Lista Projektów
  Kontakt

Choć powstają coraz szybsze superkomputery, korzystanie z nich to wciąż przywilej niewielu grup badawczych. Czas takich maszyn jest bardzo cenny. W dodatku wciąż istnieją problemy, z którymi nawet tak szybkie komputery po prostu nie dałyby rady. Tymczasem, miliony komputerów na całym świecie wciąż zużywają swój "wolny czas" na wyświetlanie przesuwających się napisów, zegarów, odbijających się po ekranie piłeczek... Gdyby tak "zaprzęgnąć" je wszystkie do pracy - marzyli naukowcy - być może dałoby się obliczyć to, co dotąd pozostawało nieobliczone i nieodkryte. Dziś, dzięki internetowi i internautom, to już nie marzenia, ale rzeczywistość. Naukowcy sięgnęli po tzw. obliczenia rozproszone. Dzięki nim każdy może przyczynić się do odnalezienia pozaziemskiej cywilizacji, leku na raka, pomóc w rozwiązaniu bardzo skomplikowanych problemów matematycznych.
Idea tzw. obliczeń rozproszonych jest prosta: chodzi o to, by wykorzystać moc obliczeniową komputerów, które w danym momencie nie wykonują żadnych zadań. Jednym, najbardziej znanym, tego typu projektem jest SETI@home ( The Search for Extra-Terrestrial Intelligence), który ma pomóc w znalezieniu pozaziemskiej cywilizacji. Uczeni wyszli z założenia, że jeśli takowa istnieje, to wysyła w kosmos jakieś sygnały, podobnie jak czynimy to i my. Szkopuł w tym, by przeanalizować kosmiczny szum, szukając tam jakichś regularności - choćby trzech następujących po sobie identycznych sygnałów.
Na pomysł zaprzęgnięcia do pracy bezczynnych dotąd komputerów użytkowników internetu, wpadł w 1996r. uczony David Gedye (na zdj.), po czym zgłosił go na V Międzynarodowej Konferencji Bioastronomicznej (5th International Conference in Bioastronomy), która odbyła się w lipcu tego samego roku.
Idea spodobała się na tyle, że natychmiast rozpoczęto prace. Żmudne przygotowania trwały kilka lat, aż do kwietnia 1999 roku, kiedy program wreszcie ruszył. Realizują go naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley.
Od użytkownika sieci wymaga się niewiele - wystarczy po prostu zainstalować specjalny program, który sam pobiera porcje danych do obliczeń (pochodzą z radioteleskopu w Arecibo) i przekazuje wynik do serwera. Nie znaleziono dotąd co prawda takiego sygnału, o którym z całkowitą pewnością można by powiedzieć, że został wysłany przez pozaziemską cywilizację, ale wiele gwiazd zakwalifikowano jako interesujące. Z ich okolic szczególnie często spływały dane, które mogły nie być przypadkowe. Projekt zyskał olbrzymią popularność, program do badania danych z kosmosu zainstalowało u siebie 5,4 miliona użytkowników sieci. Zsumowany czas pracy wszystkich komputerów, które uczestniczyły w projekcie od 1999 do 2005 roku liczy... 2,4 miliona lat. Czy można sobie wyobrazić inne tak potężne narzędzie?
Dlatego właśnie po to rozwiązanie sięgnęli inni uczeni. Poszukiwano w ten sposób między innymi leku na raka: moc obliczeniowa komputerów potrzebna była do zbadania ponad 4 milionów związków chemicznych, by wyłonić wśród nich te najbardziej obiecujące. Sukcesem skończył się projekt Anthrax, którego celem było wyłonienie do dalszych badań kilkaset tysięcy związków, które mogłyby likwidować wąglika. Już 24 dni po uruchomieniu projektu wyselekcjonowano 500 tysięcy związków, które uczeni dalej badali już w tradycyjny sposób.
Innym takim pomysłem był projekt LHC@home. Badacze poprosili internautów o pomoc w wykalibrowaniu akceleratora cząstek, tak by nie uległ on uszkodzeniu. Poproszono też internautów o pomoc w badaniu zbliżających się do Ziemi asteroid, które mogłyby zagrażać naszej planecie. To tylko niektóre z badań, w których wykorzystano komputery internautów.
Społeczność internautów ochoczo reaguje na wezwania naukowców - ku obopólnej korzyści. Każdy użytkownik komputera podłączonego do sieci ma świadomość, że przyczynia się do rozwiązania ważnych problemów naukowych, a czas pracy jego sprzętu nie jest marnowany. Uczeni natomiast zyskali potężne narzędzie.

   
statystyka Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja